Niski brunet o rybich, martwych oczach kucnął przy dziewczynce, na oko siedmioletniej.
- Cip, cip, kureczko...
W dłoniach bandyty zalśniła moneta, zaczęła przeskakiwać po kostkach obracającej się dłoni. Jak żywa. Z wprawą hipnotyzera ciemnowłosy przekręcał palcami lśniący krążek, który wirował jak zaczarowany.
Dziewczynka, oczarowana widowiskiem zapomniała o panującej sytuacji i z otwartymi ustami wpatrywała się w monetę. Powoli, jakby z wahaniem, wyciągnęła dłoń, nie zważając na przerażone spojrzenia rodziców.
Wąskie, zimne palce zacisnęły się na dziecięcym przedramieniu i szarpnęły. Dziecko upadło w trawę i zaniosło się płaczem. Kobieta zacisnęła dłoń na nadgarstku męża, w którego oczach zalśniła furia.
Mniszka z okrzykiem poderwała się z ziemi, próbując podbiec do dziecka. Nie zdołała.
Bełt z obrzydliwym mlaśnięcie uderzył w czoło, wychodząc potylicą, rozchlapując krew, mózg i kawałki kości. Kobieta umarła bez jęku.
Za to jej konfraterki zaniosły się wrzaskami, tak samo jak ochlapane krwią dzieci.
Bertrand doskoczył, odepchnął bruneta-kuglarza.
- Mówiłem, kurwa, spokój! Rozum ci odjęło, Jens?! Kurwa mać... Po coście tę kurwę zabijali?
- Palec mi się omsknął. Mogła, kurwa, nie skakać. - odpowiedział spokojnie Rund ładując kuszę.
- Znajdźcie sobie inną rozrywkę. - zgrzytnął zębami Bertrand -
Jeńcy są potrzebni.
Nazwany Jensem podniósł się, otrzepał i splunął.
- Wstawaj, blondyna - charknął do całkiem urodziwej mniszki. -
Tak, kurwa, do ciebie mówię! Podnoś zad, bo...
Powtarzać nie trzeba było. Przerażona kobieta, choć łkała i dygotała ze strachu, posłusznie podeszła. Mężczyzna chwycił ją brutalnie za ramię i zaczął wlec w kierunku kościółka.
- Chłopaki, idziecie?! Myślę, że panna będzie zadowolona, musi ją swędzieć od tych ślubów...
Kamraci zarechotali zgodnie, dwóch z nich podniosło się z ziemi, schowało broń.
A mniszka zaczęła krzyczeć. Tak, że wszystkim, poza zbirami, włosy stanęły dęba.
==================================================
Witam
Szukam osób chętnych do uczestniczenia w mojej nowej sesji WFRP.
BĘDZIE OSTRO! O czym mam nadzieję powiedział Wam ów wstępik wyrwany z przeszłości pióra mego niewymawianego na tym Forum kompana. Mam nadzieję, że z nową wolą i siłą wrócił i zapał. Przepraszam również tych, którzy wcześniej zaczęli u mnie sesje, które z przyczyn losowych przerwałem. To że nie potrafię do nich wrócić jest dla mnie oczywiste i zrozumiałe. Stąd i ta rekrutacja. Osoby, które zawiodłem wcześniej, jeśli zdecydują się zgłosić do tej sesji, będą brane pod uwagę w pierwszej kolejności.
Posty:
Posty widzę dosłownie kilku- kilkunastu zdaniowe. Dla zachowania tempa. W chwili, kiedy akcja nabiera rozpędu, Gracze pisząc szybciej skłonią MG do szybszego pisania. Jeśli więc więcej Graczy tak pisało będzie, sesja ruszy z kopyta zmuszając WSZYSTKICH do zwiększenia tempa. Rytm sesji w zakresie postowania wygląda wstępnie tak:
Post MG
Posty Graczy do 18h od posta MG maksymalnie.
Post MG [który następuje w czasie wybranym przez MG, zwykle szybko, ale nieprzesądzam]
Gdy zniknę nie płakać, wrócę. Żona, weksel i Bielon zawsze wracają.
Od strony mechanicznej rzecz widzę tak:
Świat: WFRP
Mechanika: WFRP 2 ed, stosowana w miarę potrzeby o czym decyduje MG. Wszelkie
ISTOTNE sprawy rozstrzygam wykonując testy, przy czym o tym co jest istotne decyduję sam. Spory Gracz v Gracz zawsze rozstrzygam mechanicznie.
Podstawa tworzonych postaci: wszystkie podręczniki jakie wyszły PL.
Poziom postaci: 1 wolne rozwinięcie, czyli postać maksymalnie początkująca. Każdy do nas dołączający w przyszłości, niezależnie od rozwoju Graczy, będzie dołączał postacią na poziomie postaci początkującej.
Ekwipunek: na bazie Podręcznika. [W sesji będzie zapewne możliwość sprzedawania i kupowania ekwipunku by zwiększyć możliwości swej postaci].
Liczba Graczy: 5-6 nie więcej. Decyduje czas dosłania kompletnej postaci i nie zaklepuję/zajmuję/zamawiam miejsc.
POSTACIE KOMPLETNE MECHANICZNIE. Pod względem FABULARNYM powinny posiadać swe imię oraz kilka słów dających obraz całości. Ot, coś w ten deseń:
„Wędrowny hochsztapler o gołębim sercu i szczerych intencjach w stylu Franka Dolasa”
To było by na tyle. Zainteresowanych proszę o wpisy w niniejszym temacie.
To będzie ostra sesja, więc nie wyrywajcie mi się tu ze „Skrybami” etc. W przypadku wątpliwości proszę o kontakt na
GG: 6143936.
Jednak podstawowa zasada mojego prowadzenia MUSI być znana wszystkim:
KTO NIE POSTUJE, UMIERA.
Kto nie będzie pisał w terminie minimalnym tego postać umrze. Ewentualne nieobecności należy zgłaszać, przy czym proszę o zgłaszanie się tych Graczy, którzy nie przewidują swej nieobecności [zielona szkoła, operacja plastyczna, wyprawa do Seraju czy safari na Alasce] w najbliższych dniach.
Czekam na zgłoszenia chętnych, przy czym kto pierwszy ten lepszy.
Pozdrawiam i czekam na postacie wysłane na PW.
B
.