To widzę, że to sprawdzanie nazwisk było naprawdę grube skoro już wieczór. - mówi do siebie Nowak orientując się nagle, że jest już wieczór. Pozostawiam tu kogoś, co by nikt nie nurkował dopóki ekipa nie zjawi się.
Wściekły Wąż razem z krawężnikiem zanim jeszcze zapadnie noc sprawdzają sąsiadów (normalne pytania czyje to, kto tu bywa, kto tu był ostatnio, kto był ostatnim znanym właścicielem, coś szczególnego, takie tam) pustej parceli, a jeśli nie ma ich lub gdy już ich sprawdzą to tą pustą parcelę. |