Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 19-04-2011, 17:26   #9
Kizuna
 
Kizuna's Avatar
 
Reputacja: 1 Kizuna jest na bardzo dobrej drodzeKizuna jest na bardzo dobrej drodzeKizuna jest na bardzo dobrej drodzeKizuna jest na bardzo dobrej drodzeKizuna jest na bardzo dobrej drodzeKizuna jest na bardzo dobrej drodzeKizuna jest na bardzo dobrej drodzeKizuna jest na bardzo dobrej drodzeKizuna jest na bardzo dobrej drodzeKizuna jest na bardzo dobrej drodzeKizuna jest na bardzo dobrej drodze
No więc co tu robić pozostało, chyba oczywiste. Do spółki z jedynym mężczyzną w tej grupie ruszyła w poszukiwaniu otwartych drzwi. Mieli mało czasu, więc pośpiech był jak najbardziej na miejscu. Dopiero gdy znaleźli te drzwi, Anastazja machnęła w stronę dwójki dziewcząt. Strien pobiegł pierwszy, Anastazja tuż za nim. Miejscem, które chcieli znaleźć był balkon. Teraz zrozumiała zamysł jak uciec i uznała go za co najmniej niebezpieczny. Ale czy uzbrojone ruskie komando nie jest bardziej niebezpieczne? Odpowiedź Anastazji była twierdząca, tym bardziej się pogłębiła, gdy zobaczyła jak chłopak zeskakuje, przewraca się i już praktycznie jest na zewnątrz. Sama Markow złapała się poręczy balkonu i przełożyła nogi na drugą stronę. Uśmiechnęła się w stronę dwójki dziewcząt i mocno złapała niewidomą za rękę. Do spółki z drugą dziewczyną pomogła jej przejść, by następnie trochę opuścić w dół, samej mocno trzymając się poręczy. Zrzuciła ją z mniejszej wysokości tuż w objęcia chłopaka, a sama przykucnęła, złapała się betonowej płyty i zeskoczyła, lądując na ugiętych nogach. Wylądowała na tyłku, ale to i tak nic wielkiego.


no cóż, skoro nie było odzewu na plan przeze mnie napisany to uznałam, że się do niego stosujecie ^.^"
 
Kizuna jest offline