Cytat:
|
Napisał Solinarius Śniło jej się bo chwilę wcześniej upadła i straciła przytomność :P Co prawda nie wiem czy jak się straci przytomność to miewa się sny, ale jeżeli tak to Ty powinnaś wiedzieźć na ten temat więcej niż ja.
Ponoć sny są odzwierciedleniem tego co się działo podczas aktywności - wszelkie emocjonalne przeżycia wywołują wpływ na to o czym śnisz. Końcówka pokazuje czego chciała główna bohaterka podczas ponad połowy filmu i jaki wpływ wywołało na niej dokonane chwilę wcześniej zabójstwo (pośrednie ale jednak). Przynajmiej moim zdaniem.
A dlaczego sensowniejsze miałoby być pojawienie się zjawy w samochodzie po (wyimaginowanej) ucieczce? |
No dobra... Może obejrzałam ten film ze złym nastawieniem, bo rzeczywiście to co napisałeś jest nawet logiczne :P Ale mnie się i tak nie podobało takie zakończenie. A może to dlatego, że byłam ogólnie uprzedzona do tego filmu? To już wolę japońskie usypiacze, które dla mnie są dużo bardziej straszne niż wyskakujące zza krzaka potwory wołające "Aaaagrrrrrrhhaaaaaaaaa!" albo w gorszym przypadku "Móóóóóózgiiiiiii!" :P
Kilka razy w zyciu zdażyło mi się zemdleć i nigdy snów nie miewałam, raczej to dość inne zjawisko niż nagłe zaśnięcie, ale to już mniejsza o to
Teraz troszeczkę zejdę z tematu, ale wybaczycie mi, prawda?
Zastanawiam się co zrobiliby tacy zwykli gracze na zwykłej sesji, gdyby im puścić taki filmik jak ten powyżej. Żałuję, że niektóre filmy są ogólnie znane wszystkim, bo pewne motywy z nich są po prostu cudowne do wykorzystania na sesji, a przecież nie można zabronić graczom chodzenia do kina czy oglądania TV
Bardzo lubię patrzeć jak gracze kombinują, wymyślają i głowią się co zrobić z takim fantem, jakim jest kaseta z zupełnie nielogicznym obrazem i pewność, że za siedem dni się zginie
