Po uwolnieniu Żanety przez Piotra wszystko potoczyło się dość szybko.Najpierw Doktor zapodał jakąś niezrozumiałą gadkę, następnie dał sygnał do ucieczki w kierunku Tardisa. Piotr instynktownie podążył za nim widząc, że w komnacie dzieje się coś dziwnego.Gdy już byli bezpieczni w swoim wehikule,odezwał się doktor: -No dobra.... mam złą wiadomość. Tardis jest sprawny..... no nic.. poszukamy odpowiedzi gdzie indziej. Gdzie teraz? może przyszłość dla odmiany?! Jakieś pytania? W ogóle wszyscy cali?!
-Ja jestem cały-odezwał się Piotr-Mam nadzieje, że inni też,zgadzam się na przyszłość ,może w końcu się dowiemy czemu nie możemy wrócić do naszych czasów? Proponował bym najbliższą możliwą przyszłość a jako miejsce moje rodzinne Trójmiasto,jestem ciekaw jak będzie wyglądać za blisko 50 lat.A tak z ciekawości,czemu miejscowi w osiemnastowiecznym Berlinie ,biegle posługują się polskim? wydało mi się to bardzo dziwne.. |