Nie wierzcie
malahajowi. Wiecie, on z Bissel tu przyszedł, a oni tam...
Swoją drogą podglądaczu cieszę się, że Cię w formie zastaję. A do moich miłych Graczy mam taką prośbę:
Gracz A: Uważam że mamy 2 możliwości
Gracz B: Zgadzam się
Gracz C: Wierzę, że macie rację
Gracz D: Ja się nie wtrącam.
MG
... ?? Las szumiał, w powietrzu unosił się zapach ogniska a z niezbyt odległych ruin dochodził wesoły śpiew...
Wiecie w taki obrazowy sposób daję Wam do zrozumienia, że ja czekam na Wasze decyzje. No chyba, że chcecie takiego posta MG o szumijącej kniei...
Czekam na decyzję do południa, później sam pogonię akcję, jeśli Wy nie chcecie. Plus tego taki, że to ja miał będę inicjatywę. No, chyba że Wy jakoś weźmiecie ją w swe ręce...
Całuski
Bulion
.