Mam nadzieję, że się nie zagalopowałem
Jeśli tak, to opisane przeze mnie poczynania jazdy można traktować jako plan działania Siedlicza, a nie zaistniałe wydarzenia na polu bitwy. Oczywiście jeśli Vaslaw usłyszy róg Wagnera, natychmiast posyła kogo się da na pomoc piechocie - w pierwszej kolejności rajtarów (na szable, bez ładowania pistoletów jeśli nie zdążą) i konnych łuczników.
Poniżej mapka. "Ob" to konni obrońcy wioski.