Cóż, Smoqu się jednak nie wyrobił, także wrzuciłem kolejnego posta, tyle że tym razem posunąłem sporo do przodu także fabułę związaną z Ziewem, wykorzystując m. in. kawałek napisany razem ze Smoqu'iem.
Poniższego NIE czytaj póki nie zapoznasz się z postem w sesji:
Tamir i Era mają przed akcją kilka godzin dla siebie, więc jeżeli chcecie możecie ułożyć sobie jakiś dialog. Działania późniejsze tj. po akcji już oczywiście wspólnie ze mną
(chociaż i wówczas nic nie stoi na przeszkodzie by oboje pogadali w cztery oczy)
Co do samej akcji to uznałem, że Era, która nie mogła liczyć na pomoc rannego Tamira, niewiele uczyni w starciu z Mrocznym Jedi więc po prostu przeleciałem przez całą akcję. Zawiedzionych takim rozwojem wypadków zapewniam, że szansę na wykazanie się jeszcze będzie miała
Co się zaś tyczy postaci Ziewa to oczywiście zachęcam Smoqu'a do układania dialogu. Będę obserwował dokument, do którego mi wysłałeś linka, także zaczynaj jak tylko będziesz gotów