A tak w ogóle to cztery osoby z pięciu już znam. Chyba w Warhammera grywa stałe grono.
Post się pisze, ale powoli, bo chciałem trochę poeksperymentować ze stylizacją. No i idzie średnio, bo samo przecież to do mnie nie przyjdzie, a jako źródło mam jedynie
SŁOWNIK STAROPOLSKI - lecz działający w jedną stronę, tj. tłumaczący stare słowa na nowe, nie odwrotnie.
Zatem efekt pewnie będzie raczej śmieszny, ale myślę, że warto spróbować.
EDIT: Oczywiście znam trzy osoby z czterech. Siebie chyba nie powinienem liczyć.