Ciekawy pomysł, ja swojego posta wrzucę jutro, a do tego czasu mogę opisać wygląd mojej postaci:
Khaldin - klasyczny krasnolud. Posiada brodę i bujną czuprynę na głowie. Nie strzyże włosów i brody odkąd pamięta, bo nie jest to w krasnoludzkiej modzie.
Wysokością nie odbiega od klasycznego krasnoluda, szerokością również. W pokaźnym brzuszysku zmieści się na pewno sporej wielkości barani udziec i co najmniej 5 litrów piwa.
Oczy miewa często rozbiegane od nadmiaru gorzały, którą bardzo chętnie spożywa, co wskazuje również na to, jakiej treści zapach ulatnia się z jego ust. Będąc przy tematyce zapachu- nie pozwólcie nigdy aby ściągnął w waszej obecności buty. Robi to niezmiernie rzadko, z uwagi na przykre - pod względem estetycznym i higienicznym- tego konsekwencje. Nos ma dość spory, z wyglądu przypominający kartofla.
Na ubiór założoną ma liberię w kolorach barona, czyli w czerwieni i bieli. Nie jest to przypadkowe zestawienie kolorów. Czerwono-białe pionowe pasy podkreślają urodę, ale także wojowniczą naturę khazada. Spod liberii wystają nowiutkie, skórzane buty. Obiekt zazdrości każdego znawcy mody obuwniczej w Starym Świecie.
Za broń służy mu topór- a jakże!
Poza tym z daleka widać, że Khaldin to prostak i prymityw, umiejący jeno dobrze łupać toporem. Tak więc nie należy się po nim spodziewać ani wyższych uczuć, ani zainteresowania czymkolwiek, co nie jest bezpośrednio związane ze: snem, jedzeniem, piciem, bitką, złotem i chędożeniem.
Nikt nie wie ile ma lat. Nawet on sam. Nie wygląda ani na starego, ani na młodego.
Ostatnio edytowane przez Mortarel : 24-05-2011 o 22:19.
|