Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 08-09-2006, 21:32   #34
Lhianann
 
Lhianann's Avatar
 
Reputacja: 1 Lhianann ma wspaniałą reputacjęLhianann ma wspaniałą reputacjęLhianann ma wspaniałą reputacjęLhianann ma wspaniałą reputacjęLhianann ma wspaniałą reputacjęLhianann ma wspaniałą reputacjęLhianann ma wspaniałą reputacjęLhianann ma wspaniałą reputacjęLhianann ma wspaniałą reputacjęLhianann ma wspaniałą reputacjęLhianann ma wspaniałą reputację
-Ten mężczyzna...to ty, prawda?

-Ja?- zamyślił się Gustav, drapiąc znów nerwowo swoją brodę.
-Nie... To ktoś inny, ktoś nam bliski... Nie wiem, czemu, ale jestem tego pewien.

-Nam bliski? Zmarszczyła lekko brwi.
W jakim sensie?

- Nie wiem Sol, nie wiem... Nie pytaj się mnie, naprawdę...

Gus spojrzał na dziewczynę. Jego oczy były mocno zaczerwienione.

-To coś, co było i jest, a raczej chce być... Nie rozumiem tego wszystkiego, a wiem to... Michael radził mi, żebym szybko się leczył, ale ja w to wierze...

-Michael? Spojrzała pytająco.

-Mój brat... Jeden z tych, którym się w życiu udało.

-Ale czemu leczyć?

- Uważa to za chorobę psychiczną, ot co kochana... Powiedział nieco zrezygnowanym tonem.

Sol się znowu zamyśliła
-Chyba wiem, komu powinnam to wszystko powiedzieć....

Gustav podniósł jedną brew do góry i zrobił ten dość komiczny pytający wyraz twarzy.

-Mojemu przyjacielowi. Gabriel ma dośc...niecodzienne zainteresowania. Spojrzała na zegarek.
-W sumie niedług powinien przyjść...

- Czyli, że... Wynosić się?- zapytał Gus z delikatnym uśmiechem.

-Nie...to...wiesz, twoja opowieść może to uwiarygodnić...chociaż...sama nie wiem...
Spuściła głowę.
-Ja dziś nic nie wiem...nie rozumiem..Czuje się jak dziecko we mgle...

- Spokojnie kochana, spokojnie Powiedział Gus, poczym pogłaskał delikatnię Sol.
-Pójdę, spotkasz mnie w tamtej knajpie, mam jeszcze kilka dolców... Dobrze?

-Dobrze..Gus...dziękuję ci za wszystko...

-Sol... Słońce? A słońce zazwyczaj promienieje, moja droga.
Mruknął tylko Gus, jakby na pożegnanie.
 
__________________
Whenever I'm alone with you
You make me feel like I'm home again
Dear diary I'm here to stay
Lhianann jest offline