Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 10-09-2006, 12:24   #209
Pikazzo
 
Reputacja: 1 Pikazzo ma wyłączoną reputację
Saw
Obszarpany chłopak lekko zmieszał się, widać kolos zrobił na nim wrażenie -Nie... nie zauważyłem was...- po czym jednak szybko opanował się. Teraz to on pokazał swoją wersję 'twarzy mordercy' -Zresztą co taka... hm...- splunął na zakurzoną drogę -para jak wy tutaj robi?- Dopiero teraz zauważyli, że pewna mina motocyklisty jest poparta nie przez głupotę a naprawdę imponującą ilość broni przytroczonej do maszyny czy też przewieszonej przez plecy. Dość nieprzyjemny efekt dawała piła mechaniczna zawieszona na pasku i obijająca się o udo, z plamami które równie dobrze mogły być rdzą jak i... śladami krwi. Saw zarzucił do tyłu jasne włosy dotąd opadające mu na oczy, łyknął wody z butelki i od razu wyraz jego twarzy zmienił się na przyjemniejszy, niemal przyjazny. Niebieskie oczy straciły wyraz maniakalnych, lekki zarost nie wyglądał już jak na twarzy skazańca a raczej zwykłego niezadbanego dwudziestolatka. -Nie szukam kłopotów, nigdy nie traktowałem pustyni jako dobrego miejsca na śmierć- powiedział lekko zachrypłym głosem. Brzmiało to niemal jak zwierzenie. -Jestem Saw- wyciągnął przyjaźnie rękę.
 
__________________
"People say I talk too much
I don't care I talk too much
Momma say I failed in life
I don't care I failed in life
Daddy says I drink too much
I don't care I drink too much"
Pikazzo jest offline