Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 10-09-2006, 14:17   #210
Nightcrawler
 
Nightcrawler's Avatar
 
Reputacja: 1 Nightcrawler to imię znane każdemuNightcrawler to imię znane każdemuNightcrawler to imię znane każdemuNightcrawler to imię znane każdemuNightcrawler to imię znane każdemuNightcrawler to imię znane każdemuNightcrawler to imię znane każdemuNightcrawler to imię znane każdemuNightcrawler to imię znane każdemuNightcrawler to imię znane każdemuNightcrawler to imię znane każdemu
Joseph
Olbrzym uniósł lewą brew, wyprostował sie i spojrzał na dziewczyn, po czym wrócił wzrokiem do młodzika. Podał mu dłoń i rzekł powoli - Sędzia Orath, Joseph Orath a to Lex - wskazał na dziewczyne. Przyjrzał sie uważnie motocyklowi chłopaka mówiąc - zmierzamy w strone tych ruin by odsapnac na moment. Ogólnie zmierzamy w strone Pheonix... - zawiesił głos, by znów zimno spojrzeć na dzieciaka i dokończył - w tej okolicy potrzebne jest Prawo - ostanie słowo wymówił ciut głośniej a propos - rzucił dziwnie sie uśmiechajać -ładna kolekcja zabawek... -. Dzieciak zlustrował oboje zatrzymując sie chwile dłużej na pumie stojacej przy dziewczynie, następnie przerzucając wzrok na Harleya sędziego. Przy jukach w skurzanej kaburze tkwił FN-Scar, a pod nim dobrze przywiązany, opatulowny w jakieś szmaty CKM. Sędzia znów nachylił się delikatnie w jego kierunku lewą ręką przeczesując ciemne krótko przystrzyżone włosy, prawą znów kierujac w stronę pistoletu - rzucił, mróżąc oczy i przybierając ton głosu jakby przesłuchiwał świadka - A Ty co tu robisz ? Masz ochote na gambling... czy co... ? - zawiesił głos.
 
__________________
Sanguinius, clad me in rightful mind,
strengthen me against the desires of flesh.
By the Blood am I made... By the Blood am I armoured...
By the Blood... I will endure.
Nightcrawler jest offline