Dzięki za dobre opinie. To naprawdę miało być raczej wrzucone tak dla żartu, przypomnienia sobie jak i o czym pisałam kiedyś. Trochę myślałam o tym opowiadaniu, skoro napisaliście, że podoba się i chcielibyście przeczytać więcej. Będzie ciąg dalszy, mam nadzieję, że równie interesujący, co początek i utrzymany w podobnym stylu. Właściwie plan opowiadania jest już gotowy, ale wkroczyłam tym razem na etap nieco dłuższych opowieści. Nie chcę się ograniczać do kilku stronek, tym bardziej, że mam o czym pisać. Ponieważ pewnie tworzenie takiej większej całości zajmie mi trochę czasu (tym bardziej, że mam równocześnie zaczęte jeszcze dwa opowiadania, które też mają być tymi dłuższymi i kilka pomysłów na krótsze opowiadanka), to będę tu wrzucać po kawałku to, co uda mi się napisać. Bo do zakończenia upłynie jeszcze trochę wody, a w ten sposób pomożecie mi ocenić, czy tor, jakim biegnie opowieść nadaje się czy nie
Jeszcze raz dzięki za doping i pozdrawiam serdecznie!