Prześledziłem temat, super! Ubaw po pachy.
Dodam coś do dziobaka, choć ostatnio post był miesiąc temu.
Dziobak ów po właścielu nosi ostry różowy makijaż, po właścicielce zielonego irokeza. Z tyłka wyrasta mu pawi ogon. vigo chyba porzucił zabawę, więc postanowiłem ją przejąć na czas, aż się nie upomni. Podsumowałem dzobaka. Cytat:
Zwierzak-cudak ma różowozłotą sierść i jest dziobakiem, choć w rzeczywistości jest tajnym agentem i cyborgiem znającym przeróżne style walki wręcz w jednym. Maniakalnie kwacze o zamachu stanu i zdradzie nadciągającej ze wschodu, co jest spowodowane wypadkowi jakiemu uległ jego kuzyn. W czasie lotu na wakacje, ów kuzyn, zahaczył o drzewo. Aby jego futerko nie stroszyło się, należy go przepraszać. Ma problemy z rozróżnianiem kolorów, dlatego też białe nazywa czarnym, a czarne białym (pomyślcie jakie utrudnienie przy oglądaniu czarno-białych filmów), ponieważ przy porodzie przydusili go pępowiną. Podczas mówienia mlaszcze. Na pierwszy rzut oka wygląda jak piłka do golfa, na drugi i pozostałe rzuty okiem zresztą nadal tak wygląda. Podskakuje przy każdej wymówionej przez kogokolwiek samogłosce pisząc:
- PRZEPROŚCIE, PRZEPROŚCIE!
W sytuacjach dużego stresu wpada w stupor, albo sika na wszystkich dookoła. Ma duży brzuch oraz uszy, niestety jest głuchy. Dziobak ów po właścicielu nosi ostry różowy makijaż, po właścicielce zielonego irokeza. Z tyłka wyrasta mu pawi ogon.
| Co powiecie teraz na arcy-wroga owej pary?
__________________
Po prostu być, iść tam gdzie masz iść.
Po prostu być, urzeczywistniać sny.
Po prostu być, żyć tak jak chcesz żyć.
Po prostu być, po prostu być.
Ostatnio edytowane przez SWAT : 17-06-2011 o 21:18.
|