Wątek: Dawna Wiara
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 22-06-2011, 09:15   #7
Icarius
 
Icarius's Avatar
 
Reputacja: 1 Icarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputację
Góra lubił w polaczkach to że umieją się bawić. I to że w tak niepewnych dla tych ziem czasach żyją pełnią życia. Z innej strony cóż im pozostało. Has jednak zastanawiał się czy ludzie na tych ziemiach nie mają nic w łepetynach? Jak można będąc chrześcijaninem nie mieć króla, rycerzy scentralizowanej władzy? Jak można do kroćset żyć w małych klanach rozbijająć państwo na dziesiątki zwalczających się ze sobą psów? W Głowie mu się nie mieściło a była ona duża jakim cudem poganie tak urośli tu w siłę? Ponoć chrzest tu przyjęto! Zatem poganie powinni być już albo nawróceni albo martwi. Tak to przynajmniej odbywało się w porządnych miejscach. Jakim niewątpliwie było Cesarstwo niemieckie. Ojczulek by zemdlał w Hamburgu jakby zobaczył co się tu dzieje. Góra sam miał gdzieś boga czy bogów. W życiu liczy się władza i przyjemności. Jedno zawsze szło w parze z drugim. A teraz przyszło mu ruszać na jakąś wyprawę. Może to i dobrze trochę ruchu nie zaszkodzi. A i kilka monet wpadnie... Pniaków trzymał blisko siebie na początku stanowili straż przednią potem jednak przemieścili się do środka kolumny. Powodem tego ruchu było pewne zdarzenie.

- Ludmiła, żona Dowgirda, pana na Orzycu prosi waści na naradę.

-Zaiste dobry to krok. Już jadę.

Pniaki zaś otoczyły grupę. Aczkolwiek w przyzwoitej odległości pozostając. By afrontu nie czynić.

-Pani.- powiedział Has lekko uniżając głowę.
 
Icarius jest offline