Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 23-06-2011, 22:00   #24
magellan
 
Reputacja: 1 magellan wkrótce będzie znanymagellan wkrótce będzie znanymagellan wkrótce będzie znanymagellan wkrótce będzie znanymagellan wkrótce będzie znanymagellan wkrótce będzie znanymagellan wkrótce będzie znanymagellan wkrótce będzie znanymagellan wkrótce będzie znanymagellan wkrótce będzie znanymagellan wkrótce będzie znany
Po obu stronach trasy umieszczone są gwiezdne bramy, a wlot w jedną z nich powoduje rozpędzenie statku kosmicznego do o wiele większej prędkości niż świetlna (już o tym pisałem w którymś tam poście). Rozpędzony statek wręcz wpada w docelową bramę, która na potrzeby lotu pełni rolę hamulca. W niektórych systemach gwiezdnych znajduje się ich kilka, i każda prowadzi do swojego odpowiednika po drugiej stronie. Sieć bram tworzy rozległe gałęzie sięgające krańców ramion galaktyk.

Ludzie nie opanowali jeszcze wszystkich galaktyk Grupy Lokalnej. Droga Mleczna pozostaje centrum ludzkości a pozostałe galaktyki są tylko "szturchnięte", nieustannie badane przez odkrywców. Kontrola nad bramami pozostaje w rękach Dominatu Solarnego, a każda podróż musi być autoryzowana co uniemożliwia swobodne podróże a co za tym stoi formowanie się nowych rządów gdzieś w otchłaniach wszechświata.

Co do wielkości świata kilka osób z poza forum zaproponowało mi takie rozwiązanie, sam zresztą już się przekonałem, że ciężko będzie w sensowny sposób zapełnić pustkę kilkunastu galaktyk. Pozostanie grupa powiedzmy pięciu galaktyk, w których Dominat roztacza swoje wpływy ale nie więcej.

EDIT
Co do telezdolności nikt nie pisał, że modyfikacje są ogólnie powszechne i dostępne. To że wynaleziono lek na raka nie znaczy, że jest on powszechny - gdyby takowy lek udostępniono upadło by wiele firm farmaceutycznych. Podobnie ma się rzecz z modyfikowaniem wieku - nie mówię nie, mówię że jest to drogie i niepowszechne.

Ja proponuję przeczytać notkę o Dominacie Solarnym jako totalitarnym państwie. Rządcy dość niechętnie dzielą się arsenałem dostępnych technologii (chyba, że z własną armię ale to już inna bajka).

Nie widzę problemu replikantów. Replikanci to umysły kopiowane na nośnik pamięci i sprzęgane z syntetykami, dzięki czemu mogą one kontrolować mechaniczne ciało. Replikant w żadnym stopniu nie jest niezależnym umysłem (jest takim jakim był do momentu zapisu).
 

Ostatnio edytowane przez magellan : 23-06-2011 o 22:09.
magellan jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem