Post jest... jest teraz bo potem nie będzie mnie praktycznie do poniedziałku.
Nie ruszyliście nic z dalszych planów, nawet w kwestii albo-albo; a przesłuchanie wyszło... Cóż, myślę, że z dużym prawdopodobieństwem jestem w stanie przewidzieć wygląd kolejnej tury, która - wbrew (poniekąd słusznej) teorii Romka - niestety nic by w praktyce nie wniosła do dalszej gry. Po dłuższym namyśle zdecydowałam się trochę podkręcić akcję i przede wszystkim zmienić jej kierunek. Co do mastiffów - Tor, Iulus i Helfdan dadzą radę wycofać się do ołtarza i zejścia jeśli zrobią to natychmiast. Oczywiście bez Kalela.
Z poprzedniej walki Helf wie, że Tor raczej nie da sobie rady z mastifem 1 na 1. Co do niewidzialnego przeciwnika - kombinujcie. Abi na pewno wie co za cholerstwo na Was napuściłam, więc jeśli chce może Was przeprowadzić przez walkę. Jeśli nie, ja zrobię to w poniedziałek. Piwnica ma jakieś 6x6m, 2,5m wys.
Powodzenia. Przyda siÄ™.
EDIT: walka pod ziemią zaczęła się wcześniej, niż na ziemi.
Ostatnio edytowane przez Sayane : 24-06-2011 o 16:07.
|