Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 01-07-2011, 22:48   #1
Tailong
 
Tailong's Avatar
 
Reputacja: 1 Tailong jest na bardzo dobrej drodzeTailong jest na bardzo dobrej drodzeTailong jest na bardzo dobrej drodzeTailong jest na bardzo dobrej drodzeTailong jest na bardzo dobrej drodzeTailong jest na bardzo dobrej drodzeTailong jest na bardzo dobrej drodzeTailong jest na bardzo dobrej drodzeTailong jest na bardzo dobrej drodzeTailong jest na bardzo dobrej drodzeTailong jest na bardzo dobrej drodze
Witajcie podróżnicy.

Miasto Falgar jak zwykle było pełne gwaru i ruchu. Karczmy zapełnione wszelkim pospólstwem ,a na rynku ludzie targowali się nowymi towarami przywiezionymi ze stolicy. W tym gwarze można było zauważyć nie jednego podejrzanego typa i wielu strażników pilnujących spokoju. Akurat zbliżała się pora posiłku więc miejscowi poprzenosili się do wszelkich karczm domów lub przysiadali w miejscach pracy na posiłek. Po rynku krążyli nie tutejsi mieszkańcy. Nikomu w sumie się nigdzie nie śpieszyło chyba że kilku opryszkom którzy właśnie uciekali z łupem. Tutejsi magowie sprzedawali medykamenty ,krasnoludy swoje wyroby również demonstrowali. Nie jeden bajarz zarabiał na swoich pieśniach i innych talentach. Dzień wydawał się jak każdy inny. Słońce na niebie ,szum delikatnego wiatru wiosennego. Jednak w jednej z karczm zapowiadało się coś czego by się nikt nie spodziewał.



Karczma znajdowała się na totalnym uboczu. Nie wielu ją znało ,albo znali ją Ci którzy chcieli się ukryć lub zbłądzili. W karczmie od lat pracował starzec z siwą długą brodą łysiną ukrytą pod stara już nieco połataną czapką. Wielu ludzi mówiło o nim ,że dawniej był wielkim czarodziejem władającym żywiołem powietrza. Jednak nie liczni tylko w to wierzyli. Teraz jego prawie bez zębny uśmiech i zmarszczki na twarzy mówiły wyłącznie o jego wieku. Karczma była wręcz skromna ledwie cztery większe stoły po kontach i kilka krzeseł przy samym karczmarzu. Nie wiele można było dostać w tej karczmie. Hardes bo tak miał na imię owy karczmarz ,albo tak się przedstawiał wszystkim przynajmniej zajmował się wszystkim w swojej karczmie. Pokoje na pietrze były trzy osobowe znajdowało się tam dziesięć pokoi nie wielkich i skromnie wyposażonych ,ale często znajdowali się chętni na takie skromne pokoje za tak niską cenę. Jednak w karczmie najważniejszy był jeden punkt a raczej jedno miejsce. Tablica na której często nie tutejsi ,a nawet tutejsi zostawiali zlecenia dla nieznajomych i chętnych przygód ludzi. Karczma podobno nawet jest pod ochroną tutejszych zleceniodawców. Nie raz bogaci tajemniczy ludzie zostawiali ogłoszenie dla zainteresowanych. Czasem były to tylko skromne zlecenia by coś znaleść ,przynieść lub kogoś poszukać. Zdarzały się też jednak zlecenia zabójstw i kradzieży. Jednak jedno zlecenie było najbardziej interesujące. Kartka przyciągała nie jednego maga zaraz gdy tylko wchodził do karczmy. Karczmarz wielokrotnie przestrzegał przed tym zleceniem. Dlaczego? Sami się przekonajcie.

Witam wszystkich zainteresowanych moją sesją będzie to typowy storyteling i całą sesja zależy od waszej pomysłowości. Mniej więcej by się trzymać na równi w czasach proponuję by wzorować się na Władcy Pierścieni królowie ,Elfy ,Krasnoludy Hobbici=Haflingi i ludzie. Poszukuję czterech graczy jeśli będą ciekawe KP przygarnę pięciu graczy pod swoje skrzydła. Nie widzę kłopotów byście się znali miedzy sobą byście mieli kochanków ,mężów ,dzieci ITP Postacie nie muszą pochodzić z owego Falgar. Nawet bardziej wskazane było byście byli podróżnikami. Mapa będzie w prostej wersji główne miasta i tereny całą reszta będzie dodawana w trakcie sesji. Odległości miedzy terenami mogą wydawać się na mapce nie wielkie ,ale tym się nie wzorujcie. Będzie dwóch MG ja będę mg od waszej sesji ,a znany pewnie wielu osobą od technicznych rzeczy Garzzakhz. Poprosiłam go o pomoc bo to moja pierwsza sesja jednak mam nadzieję że znajdą się chętni. Mapę zobaczycie na początku sesji miasta z których pochodzicie czy też wsie doliny lub krainy możecie śmiało nazwy wymyślić.
Pora na sprawy KP.
Imię Nazwisko rasa to takie skromne podstawy. Wasza historia proponuję byście nie byli tylko królami i władcami jakiś stolic. Możecie wybrać dowolne umiejętności wojownicy ,magowie ,kapłani ,ale jak wybieracie któryś z kierunków proszę władajcie jedną np bronią. Na przykład wojownik świetnie władający mieczem. Owszem możesz mieć dodatkowo umiejętność władania sztyletem czy łukiem ,ale wiadomo częściej władasz mieczem. To samo tyczy się magów kapłanów. Władacie ogniem nie łączcie dwóch żywiołów. Owszem możecie też władać jakiś łukiem ,włócznią sztyletem. Co do zaklęć nie będzie problemu się dogadać na pw czy GG. Krótki opis rodziny waszych dochodów. Artefakty proponuję byście takowych nie posiadali ponieważ znajdziecie coś w swojej podróży. Również wasze umiejętności będę podciągać. Więc szaleć z umiejętnościami nie musicie. Co do rozmów miedzy rasowych możecie znać języki elfów czy krasnoludów ,ale podczas sesji będziecie dopisywać że powiedziane to zostało po elficku czy coś tam. Mile widziane jakieś ciekawe umiejętności np śpiew gra na lutni czy posiadanie jakiś zwierząt pies ,sowa ,sokół czy też koń. Hmmm To by było tyle na start rekrutacja będzie trwała dwa tygodnie.


Wyruszmy razem w nieznany świat. Podążysz wraz z swą bronią w nieznane?


Dodam że chciała bym byś cie pamiętali iż jakimś trafem znajdziecie się w owej karczmie.
Przykład ucieczka przed strażnikami sami sprawdzacie jako strażnicy co się dzieje w karczmie czy też po prostu przypadek. Ogłoszenie które waszą uwagę przykuje będzie podane na starcie podczas sesji.

Moje GG 12473149 mój mail Tailong@interia.eu
 
__________________
Czym jest dla człowieka wyobraźnia ...Nie wiem czym jest dla innych, ale dla mnie to świat do którego mogę uciec i być tam siłą dla innych.
Człowiek jest bogiem kiedy śni,i tylko żebrakiem kiedy myśli.

Ostatnio edytowane przez Sayane : 02-07-2011 o 09:36. Powód: post pod postem
Tailong jest offline