Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 08-07-2011, 20:54   #4
Shooty
 
Shooty's Avatar
 
Reputacja: 1 Shooty jest na bardzo dobrej drodzeShooty jest na bardzo dobrej drodzeShooty jest na bardzo dobrej drodzeShooty jest na bardzo dobrej drodzeShooty jest na bardzo dobrej drodzeShooty jest na bardzo dobrej drodzeShooty jest na bardzo dobrej drodzeShooty jest na bardzo dobrej drodzeShooty jest na bardzo dobrej drodzeShooty jest na bardzo dobrej drodzeShooty jest na bardzo dobrej drodze
Cytat:
Napisał Aschaar Zobacz post
A gdzie ta psychologia? Poważnie pytam.
Aspekty psychologiczne będą odkrywane głównie przy okazji rozmów postaci z ich koszmarami. Jako że owe koszmary są jakby symbolami sumienia bohaterów, dialogi staną się walką z samym sobą, przekonywaniem własnego umysłu do swoich racji, co w większości przypadków najprawdopodobniej skończy się porażką.

Poza tym psychologia znajdzie się w samych działaniach protagonistów, bowiem nic swoim graczom nie będę narzucał i w końcu będą mogli... poddać się koszmarom, uznając, że grzechy jakie popełniły ich postacie, warte są wszelkich cierpień. Co naturalnie kłóci się z kolejną częścią mojego opisu. Przepraszam za nieścisłości:

Cytat:
Napisał Shooty
Celem sesji byłoby przeżycie prowadzonych przez graczy ofiar i doprowadzenie ich do stanu "czystki", kiedy to pokonają wreszcie wszystkie ze swoich złych uczynków i okażą potrzebną w tym przypadku skruchę.
Cytat:
Napisał Aschaar
Postać jest ofiarą i ma błagać o przebaczenie, perswadować łaskę i co tam jeszcze. Nie ma drugiej strony? Nie ma nic po środku?
Tutaj tak jak wyżej. Przepraszam, że zamotałem.

A co do tych ofiar: postacie będą ofiarami samych siebie - straszne tajemnice trzymane przez lata w najgłębszych częściach umysłów w końcu eksplodują, co zresztą wpłynie na zapadnięcie w śpiączkę i wejście do świata snu.
 
Shooty jest offline