Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 19-07-2011, 08:39   #11
Kachimi
 
Reputacja: 1 Kachimi nie jest za bardzo znanyKachimi nie jest za bardzo znanyKachimi nie jest za bardzo znanyKachimi nie jest za bardzo znanyKachimi nie jest za bardzo znanyKachimi nie jest za bardzo znanyKachimi nie jest za bardzo znany
Hideki szybko zaczął omijać amatorsko proste zabezpieczenia komputera by wreszcie dorwać się do menu. Porażki kolegów z drużyny musiał zostawić bez komentarza, to dobrzy ludzie ale ich niekompetencja czasem razi w oczy, pomyślał... Wszystko uległo zniszczeniu. Po chwili zamyślenia Kachimi wrócił do swojego zadania i zaczął przeszukiwać zawartość dysku. Kody dostępu? Nie ma. Brak utajnionych dokumentów, prawdopodobnie wszystkie tajne lub nadzwyczaj cenne informacje i przedmioty właśnie zostały zniszczone przez porywczość współtowarzyszy. Azjata szybko otworzył potrzebne grodzie. Do tego postanowił zdjąć kwarantannę z lobby. Ukazała się też jego chęć władzy i robienia czegoś na zapas, w związku z czym zdobył dostęp do wszystkich pomieszczeń i komputerów na całym statku... Żądza władzy, oby ich tylko nie zgubiła.
- Mam! Panowie, grodzie otwarte, zdjąłem też kwarantannę z lobby, nic ciekawego poza tym, no chyba, że mam czegoś dla was poszukać. Oznajmił po wszystkim, po czym wyprostował się i poprawił okulary.
-Drużyno... Sanders każe nam wracać na Lotosa. Lepiej się stąd zabierać. Ot moje zdanie.
 

Ostatnio edytowane przez Kachimi : 19-07-2011 o 08:42.
Kachimi jest offline