Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 21-07-2011, 12:07   #6
Niker
 
Niker's Avatar
 
Reputacja: 1 Niker jest na bardzo dobrej drodzeNiker jest na bardzo dobrej drodzeNiker jest na bardzo dobrej drodzeNiker jest na bardzo dobrej drodzeNiker jest na bardzo dobrej drodzeNiker jest na bardzo dobrej drodzeNiker jest na bardzo dobrej drodzeNiker jest na bardzo dobrej drodzeNiker jest na bardzo dobrej drodzeNiker jest na bardzo dobrej drodzeNiker jest na bardzo dobrej drodze
Kamil Nowak- ciężarówka trzęsła niemiłosiernie na wybojach leśnej drużki, raz po raz miałeś wrażenie że już naprawdę niewiele brakuje by wóz wylądował na boku a jednak tak się nie stało.
- Dalej nie przejedziemy – zawołał kierowca – przecinka się kończy,dalej pieszo iść trzeba.
- Z wozu – Padł rozkaz a wszyscy łącznie z tobą wyskoczyli na leśną drużkę która aż dziw zdołaliście dojechać.
- Jesteśmy około jednego do dwóch kilometrów od naszego celu – powiedział Dowódca przyglądając się mapie – trudno jednak stwierdzić czy dobrze się kierujemy dlatego też podzielimy się na dwie grupy , Stasiak weźmiesz studenta i kieruj się na Kłobuck, jeśli nic nie znajdziecie zmieńcie kierunek marszu na Częstochowa gdzieś po drodze się znajdziemy. Ruszać!
Stasiak , nieco starszy od ciebie kapral wyciągnął kompas , sprawdził kierunek i machnięciem ręki wskazał kierunek …

David Seveurs – Zaskoczenie , zdziwienie , oszołomienie. Nie wiesz jak to nazwać po prostu siedzisz i gapisz się w dolinkę.

Grupa z 2011r. – Dolegliwości zaczęły powoli mijać , co prawda we łbach dalej pulsował ból ale już nie taki wielki , powszechnie ozdrowienie spowodowało iż co odporniejsi zdołali wstać na nogi, powszechne były już przekleństwa i pytania … znaleźliście się w niewielkiej dolince, odgrodzonej od świata nie tylko pobliskimi wzgórzami ale i gęstym lasem mogliście to dostrzec w błyskach porannych.
- Generale mamy problem – Spokojny głos Majora Mrówki wypływający na kanale ogólnym krótkofalówek niczym nie świadczył o fatalnej sytuacji w jakiejś się znaleźliście.
- Jedna z ciężarówek z paliwem do czołgów ma w sobie sosenkę wysoką co najmniej na 15 metrów , szybko ubywa z niej paliwa a aby było zabawniej mamy tuż obok furgonetki z amunicją do Abramsów.

- Dacie radę odciągnąć te ciężarówki z amunicją ? – głos Jerzego Gromka , dowódcy formacji mógł wam się wydać nieco nazbyt spokojnie jak na wydarzenia które się właśnie działy.

- Będziemy próbować wyciągarkami , wolę nie ryzykować , co prawda moi ludzie, ci na siłach bo część dalej jest oszołomiona , już spryskują okolicę pianką ale na niewiele się to zda jeśli dalej będzie wyciekać z tamtej ciężarówki.
 

Ostatnio edytowane przez Niker : 22-08-2011 o 22:47.
Niker jest offline