Cytat:
Napisał liliel Ale czy my Armielu trzymamy się założenia, że im wyższy numer tym poważniejsza recydywa?
I czy ten numer to tylko smaczek czy na coś się przekłada? |
Na pewno jest to określenie, w jakiej kolejności STRAŻNIK lokował Was na pokładzie. Nie ma nic wspólnego z rodzajem wyroku. Na początku było tak, że na Gehennę trafili tylko zatwardziali kryminaliści (pierwsze dwa i pół miliona numerów). Potem, z czasem, na pokład wciągano kolejnych.
Do przejścia przez Anomalię była szansa, na wcześniejsze wyjście. Co jakiś czas przylatywał prom dostarczający nowych skazańców (numery powyżej osiem i pół miliona) i zabierał na pokład tych, którzy swoje odsiedzieli (jakieś 200 przypadków ponoć).
A co do KODU. Macie go wytatuowany (trwałe, nieusuwalne) w trzech miejscach. Na karku i na nadgarstku (to są dwa widoczne tatuaże), oraz za pomocą niesamowitej techniki, ten kod został "wypalony" na waszych sercach (jako chip wprowadzony za pomocą nanotechnologii - taki maleńki GPS). Takie przynajmniej krążą plotki.
A do smaczku
Zobaczycie