Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 26-07-2011, 02:01   #14
Arsene
 
Arsene's Avatar
 
Reputacja: 1 Arsene jest godny podziwuArsene jest godny podziwuArsene jest godny podziwuArsene jest godny podziwuArsene jest godny podziwuArsene jest godny podziwuArsene jest godny podziwuArsene jest godny podziwuArsene jest godny podziwuArsene jest godny podziwuArsene jest godny podziwu
Grupa kierująca się do sekcji medycznej


Cztery osoby stały na pustym peronie, czekając na kolejkę. Wagonik kolejki przyjechał szybko. Przypominał wagon metra przystosowany do poruszania się ponad ziemią. Miał opływowy kształt i był bardziej ekskluzywny. Zamiast obdrapanych krzeseł były fotele, które z powodzeniem mogły by być w biurze dyrektora. Na przedzie i tyle znajdowały się panele holograficzne z listą sekcji. Lekarz wybrał odpowiednią i zajął miejsce obok ochroniarza i inspektora.

Na środku wagonika znajdowały się trzy ekrany, tak by widzieć je z każdego siedzenia. Po odliczaniu od dziesięciu do jednego, wagonik ruszył. Unosił się lekko, miękko wchodząc w nieliczne zakręty.

Podróż trwała około dziesięciu minut. Czuliście, że wagonik przyspiesza, mimo że w niewielkich okienkach niewiele było widać. Nie było też nic słychać, pojazd mknął bezszelestnie. Wreszcie dotarliście do celu. Po charakterystycznym dzwonku i otwarciu się przesuwanych drzwi, ciepły, kobiecy głos przywitał was na pokładzie medycznym.

Peron nie różnił się niczym od tego w Lobby. Identyfikator TechNIK przy podwójnych drzwiach mignął na zielono i ujrzeliście jasny, szpitalny korytarz zwieńczony recepcją. Nie było w tym nic dziwnego.

Stanęliście przed biurkiem. Inspektor zajrzał za nie, lecz nie zobaczył nic dziwnego. Był tylko komputer. Lekarzowi rzuciła się w oczy kamera skierowana wprost na blat recepcji.

Korytarz po prawej stronie kończył się drzwiami do windy, a po lewej ścianą. Po obu stronach znajdowały się drzwi do pustych gabinetów. Kiedy wszyscy zamarliście na chwilę w bezruchu zapadła niemalże gęsta cisza. Nie było typowego dla szpitala harmideru. Była tylko cisza.

Grupa kierująca się do silników


Podróż kolejką kinetyczną była przyjemna. Trwała trochę ponad pół godziny, gdy nagle światło zmieniło barwę z białego na czerwone. Na monitorach pojawił się napis: "Awaria toru, przekierowanie do najbliższej stacji". Wagonik zwolnił, aż wreszcie, ciągnąc się powoli, zmienił tor w którymś momencie. Ruszył ponownie z zawrotną prędkością. Po kilku minutach zatrzymał się. Drzwi na peron otworzył się.

Miles jako ochroniarz jako pierwszy wyszedł na peron. Reszta z was wyszła za nim. Nie widzieliście tutaj nic, czego nie widzieliście na peronie w Lobby. Usłyszeliście znajomy, sztuczny głos. "Tor kinetyczny uległ awarii. Wysłany został komunikat do oddziału technicznego, prosimy zachować cierpliwość. Kolejka ze względów bezpieczeństwa uległa blokadzie. Witamy w sekcji ogrodniczej".

Kiedy ochroniarz podszedł do podwójnych drzwi, a te otworzyły się, zobaczył długi korytarz, kończący się rozgałęzieniem. Na jego końcu leżał niewielki obiekt, który z tej odległości ciężko było nazwać czymś konkretnym. Widać było, że się poruszał. Leżał na środku, jakby porzucony.
 
__________________
Także tego

Ostatnio edytowane przez Arsene : 08-08-2011 o 15:07.
Arsene jest offline