Tom, a znasz przysłowie: "uważaj co insynuujesz niepoczytalnej kobiecie z nożem w ręku" ?
Marrrt, spokojnie, ja nawet gdybym chciał, nie umiałbym się na ciebie wkurzać
Choćby miał nas zeżreć demon, dla tej sceny było warto
Jak pokazał przykład Ymira, najlepszą pracę zespołową wykonujemy kłócąc się i leząc w przeciwnych kierunkach
technikalia do MG: Szkutnik nie walczy z Pastorem, jak długo nadprogramowy niesforny tobołek nadaje tłumowi pożądany zwrot
(na zewnątrz stołówki)