Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 29-07-2011, 22:35   #95
Sephamir
 
Reputacja: 1 Sephamir nie jest za bardzo znany
Chciałbym się wypowiedzieć odnośnie mojej systematyczności.

Jak większość ludzi mam swoje obowiązki, co jest głównym powodem, dla którego moje posty nie pojawiają się na drugi dzień. Poza tym przykładam sporą wagę do tego, co piszę. Zdaję sobie sprawę, że moje wypociny są niewiele warte, ale właśnie przez to staram się nie pisać ich na raz, pod wpływem emocji, ale modyfikować i poprawiać. Dlatego z radością zauważyłem wzmiankę o kolejce tygodniowej.


Co się tyczy aspektu natychmiastowych reakcji. Wg mnie zarówno Pinhead, jak i Kirholm mają rację. Oczywiście połowicznie, ale mają.

Co do pana P. to trafne jest rozwiązanie analizowania wszystkiego, co robi postać, przekładanie tego na czas rzeczywisty i określanie, czy zdąży coś zrobić. Wydaje mi się jednak, że powinno się to odnosić do wszystkich czynności prócz sfery wyobraźni. To, co dzieje się w naszym mózgu- przepływ myśli jest niewyobrażalnie szybki, więc radzę pozostawić sprawę opisywania emocji, wyobrażeń itp. bez wpływu na prędkość reakcji, czy -10 do szybkości w rzucie na 'zdążę, czy nie zdążę' ...

Panie K. wg. mnie masz świętą rację w kwestii odgrywania postaci. Możemy chyba zogólnikować tą sesję do miana RPG. Jeśli uważacie, że tak, to chyba wiecie, co oznacza ten skrót. Odgrywajmy postaci- o to tu przecież chodzi. Nie bójmy się stanowczych decyzji, nie bójmy się zawahań- to wszystko zależy od tego, jaką kreujemy postać. Jak spojrzycie na tytuł karty zauważycie wyrażenie survival horror. Niech to da Wam do zrozumienia, że Pinhead jest tu panem sytuacji- jest całym uniwersum, w jakim toczy się gra. Jest także Waszymi postaciami i to jednak do niego należy ostatnie zdanie w kwestii rozgrywki, co nie oznacza, że nie możecie napisać posta na długość kilku stron A4, bo zauważyłem już w DOC-u zwracanie uwagi odnośnie długości naszych wpisów.

***

Co do części posta Pinhead-a skupionego na mojej postaci, to najwyraźniej nie doczytałeś tego, co napisałem.
Cytat:
Ostrożnie wyszedł z wagonu i popatrzył w stronę mężczyzny w białym garniturze.
Jake już wcześniej wyszedł z wagonu, bo zrobił kilka kroków naprzód po peronie, żeby wyraźniej dostrzec sytuację z psem:
Cytat:
Zrobiwszy kilka kroków w kierunku miejsca na którym wszyscy byli aktualnie skupieni dostrzegł coś, co przypominało mu kilka filmów, jakie oglądał w domu.

Na jasnej posadzce majaczyły czerwone barwy, które pojawiały się dokładnie w tych miejscach, w których stąpała kobieta w podartych ubraniach. Była ranna. Tuż za nią szedł pies, na którego widok chłopaka przeszły dreszcze…
To, w jakim tempie dopisałeś (bo jak mniemam resztę posta miałeś stworzoną już wcześniej) część dla mojej postaci obrazuje to, o czym pisałem wyżej. Moim zdaniem powinieneś przyłożyć więcej uwagi temu, co piszesz i skonfrontować to z moim wpisem. Najwyraźniej przeczytałeś go raz, po czym popchnięty emocjami napisałeś to, co przyszło Ci aktualnie na myśl i tego nie sprawdziłeś. Nie obraź się- to tylko moje subiektywne zdanie, które wcale nie musi być trafne.

Tutaj drobna prośba. Wolałbym niektóre szczegóły pozostawić w tajemnicy i wraz z upływem czasu samemu odkrywać karty historii mojej postaci. Chodzi mi mianowicie o fragment:
Cytat:
To właśnie na czymś takim zależało ludziom, którzy go badali.
 

Ostatnio edytowane przez Sephamir : 29-07-2011 o 23:05.
Sephamir jest offline