Wątek: Zbrojownia
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02-08-2011, 15:36   #5
traveller
 
traveller's Avatar
 
Reputacja: 1 traveller ma wspaniałą reputacjętraveller ma wspaniałą reputacjętraveller ma wspaniałą reputacjętraveller ma wspaniałą reputacjętraveller ma wspaniałą reputacjętraveller ma wspaniałą reputacjętraveller ma wspaniałą reputacjętraveller ma wspaniałą reputacjętraveller ma wspaniałą reputacjętraveller ma wspaniałą reputacjętraveller ma wspaniałą reputację
No rozleniwiło się nam forum chyba. Dodam, więc znowu coś od siebie bo podobnie jak S.W.A.T. jestem fanem wszelkiego rodzaju uzbrojenia i militariów.

Gwiazda śmierci
Przegięcie? No cóż, trzeba było poszerzyć trochę sufit żeby się zmieściła do zbrojowni, ale to bez wątpieniu broń. I to jaka! Ostateczna machina zagłady, przypominająca wyglądem mechaniczną planetę znana każdemu kto miał choćby częściowy kontakt z Gwiezdnymi Wojnami Georga Lucasa. Chociaż powstanie tej olbrzymiej stacji bojowej możemy obserwować w końcowych scenach "Epizodu III: Zemście Sithów" to po raz pierwszy pojawiła się na ekranie w 1977 roku w "Epizodzie IV: Nowej Nadziei". Dla laików: IV, V, VI, I, II, III to prawidłowa kolejność epizodów jeśli chodzi o powstanie filmów. Jeśli zaś chodzi o wydarzenia to zachowują chronologiczną ciągłość od pierwszego epizodu. Jej możliwości bojowe zaprezentowane są wtedy kiedy jej zabójcze działo laserowe zostaje skierowane na rodziną planetę księżniczki Lei Organy, Alderaan. Po kilku sekundach zostaje z niej tylko kurz a Imperium z tak potężnym urządzeniem zyskuje jeszcze mocniejszą pozycję w swojej władzy nad galaktyką. Oprócz tego mieści w sobie setki myśliwców i żołnierzy Imperium, jest niesamowicie opancerzona i posiada wbudowany system ochrony przeciwlotniczej w postaci działek laserowych. Stanowi także centrum dowodzenia Dartha Vadera i Imperatora Palpatine. Akcja całej pierwszej części filmu sprowadza się właśnie do tego, żeby zniszczyć Gwiazdę Śmierci. Podczas zaciętej bitwie o Yavin pomiędzy Imperium i Rebelią udaje się to w końcu Lukowi Skywalkerowi i jego eskadrze X-Wingów z "małą" pomocą mocy. Co swoją drogą jest pewnie jedną z najsłynniejszych filmowych scen w historii kina. Okazuje się jednak, że Imperator w sekrecie buduje kolejną Gwiazdę Śmierci, tym razem o wiele większą. Nigdy nie udaje mu się jednak jej dokończyć gdyż Rebelianci wysadzają także i tą w "Epizodzie VI: Powrocie Jedi" tym samym ocalając losy wszechświata. Mimo całej swojej potęgi broń ta była praktycznie unieruchomiona co wystawiało ją na ataki małych szybkich jednostek operujących przez wyszkolonych pilotów. Oprócz filmów Gwiazda Śmierci pojawia się w wielu książkach i grach o gwiezdnej sadze i jest oprócz hełmów szturmowców imperialnych i mieczy gwiezdnych najbardziej rozpoznawalnym symbolem na świecie jeśli chodzi o markę Gwiezdnych Wojen.

 
__________________
"Tak, zabiłem Rzepę." - Col Frost 26.11.2021
Even a stoped clock is right twice a day
traveller jest offline