Pinhead. Nie, źle odczytalem mape. Wraca jedynie do głównego holu. Zaraz zedytuje ostatnie zdanie ;p
Btw. Ja myślałem ze to jakieś karaluchy, conajmniej wielkości dorodnego kocura (olbrzymie, right?) a Strode strzepuje je z siebie jak płatki śniegu... No to sory, ale mój post to sie nadaje na śmietnik w tym momencie...
__________________ Patrząc w mrok ten na wsze strony, stałem trwożny i zdumiony...
Ostatnio edytowane przez stark : 03-08-2011 o 00:13.
|