Śledzę wszystko jak tylko mogę, choć na pisanie szans póki co nie mam. A od poniedziałku nawet zerkanie na li będzie niemożliwe przez jakiś tydzień. Ale jak będę to starczy mnie dla wszystkich
Póki co Marie opowie o wszystkim co widziała i czego się dowiedziała. A potem chętnie by się rozejrzala za czymś ostrym...