Western, western, stary, dobry, dziki zachód... Kiedyś grałem w całkiem fajną sesję o ochronie dyliżansu i w to była jakaś intryga wplątana z gorączką złota w roli głównej. Było też coś o pokerze w Nowym Orleanie chyba... Dawno to było na konwencie jakimś. W każdym razie mechanika była oparta na tej z Neuroshimy i całkiem dynamicznie to wyszło.
__________________ Drinking doesn't make you fat, it makes you lean...
Agains tables, chairs and poles... |