Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 21-08-2011, 18:36   #26
Anonim
 
Reputacja: 1 Anonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputację
16. To pytanie sam sobie zadam: no dobra, niektóre elementy z tego pomysłu już gdzieś widziałem lub o nich słyszałem. Czym się inspirowałeś?
- Astropol został zainspirowany ilustracją w jednej z książek Danikena (dla jego fanów/przeciwników: jestem neutralny w stosunku do stwierdzeń o kosmitach na naszej planecie, może byli, może nie) i statek kosmiczny Atlantis z serialu Stargate: Atlantis. Astropol to jednak nie jest Atlantyda, a jego historia jest o wiele bardziej zadziwiająca jak i jego budowniczych, których ciężko znaleźć - o tym w ostatnim podpunkcie.
- afrykańska zaawansowana technologia parowa została wymyślona bez inspiracji aczkolwiek później grałem w Railroad Tycoon 2: Second Century i tam budowałem koleje w Afryce, więc może warto wspomnieć, bo z pewnością gra ta wpłynęła na moje wyobrażenia
- Trójstronna Zimna Wojna - to też sam wymyśliłem choć oczywiście istnieje Zimnej Wojny między USA, a ZSRR w naszym świecie wpłynęło na ten pomysł
- Całe to tło historyczne pokrótce przedstawione w punkcie pierwszym - sam wymyśliłem choć w pełniejszym zamyśle Astropol nie jest pierwszą zmianą w chronologii tamtych realiów w stosunku do naszych. Historia jest bardziej uszczegółowiona i sięga 2014 - choć wydarzenia pomiędzy 1997, a 2014 to tylko spekulacje pozwalające na rozpoczęcie gry w innych warunkach, ale absolutnie nie wiążące w wypadku rozpoczęcia rozgrywki w roku 1997.
- Podróże w kosmosie bez użyciu statków? No nie tylko w kosmosie i inspiracji jest wiele choć oczywiście najbardziej znanymi będzie Stargate i Sliders. Rok 1997 jest na wypadek, gdyby ktoś chciał połączyć to co widział w Stargate z tym tutaj. Dodatkowo był czas na stworzenie dostatecznie zaawansowanych komputerów, żeby naukowcy mogli sobie w ogóle poradzić z techniką astropolską. W świecie Astropola w 1997 roku baza amerykanów nie mieści się w górze Cheyenne, ale niedaleko Gold Hill w stanie Oregon.
- Pierwotnie Astralne Przejście (w skrócie AP lub Przejście) było podobne do Gwiezdnych Wrót z serialu, następnie stało się sześcianem, który umożliwiał podróż w kosmos, przeszłość, przyszłość, równoległe rzeczywistości, nierównoległe rzeczywistości i do szóstego miejsca, z którego nikt i nic nie wróciło. Niestety nie dało się przeskoczyć tego, że przecież nikt by takiego sześcianu nie rozrzucił we wszystkich nieskończonych wymiarach równoległych i nierównoległych. Teraz AP może mieć różne kształty. I jest to określenie urządzenia, które pozwala skorzystać z sieci łączącej międzywymiarowe anomalie. Niemieckie i amerykańskie są toporne, astropolskie ładne i zaawansowane technicznie. Miliony adresów... kwestia powrotu jest jednak w takim przypadku trudna, bo zakłada, że po drugiej stronie nie ma urządzenia odbierającego. Każdy z uczestników miałby niewielkie urządzenie ze sobą, które aktywowane wyśle go niedaleko AP, z którego przybył. Nie będzie dramatycznego biegu drużynowego do Przejścia, które zaraz się zamknie, ale za to będzie "heeej, gdzie jest mój powrotnik?!" Stożkowate pomieszczenie z miękkimi ścianami i podłogą. Podróżnik nie dość, że miałby zarezerwowane konkretne miejsce przy ścianie to jeszcze spadając na miękkie podłoże zwalniałby przestrzeń powrotu. Dzięki temu powrót nie pojawiłby w jednej przestrzeni dwie osoby.
- Pierwotnie jedynie Jankesi dysponowali swoim AP, ale trzecia strona konfliktu dodaje kolorów. Aczkolwiek przypadkowo (Jankesi to nie Centrum) to przypomina to oś konfliktu w GURPS: Infinite Worlds gdzie byli naziści z Reich-5 o ile pamiętam. Ale oni szukali Hitlera, bo zdobyli cały swój świat. Ci tutaj nie są aż tak szaleni. No i dodatkowo ani Polska ani Niemcy ani USA nie czują się na siłach, żeby odsłonić swoją działalność przed mieszkańcami Faetonu - planecie ludzkiej rasy wydawałoby się każdej równoległej rzeczywistości, do której dotarli przedstawiciele trzech mocarstw.
- Faeton dołączyłem praktycznie natychmiast, gdy pojawił się pomysł dołączenia równoległych rzeczywistości. Ściślej mówiąc: Faetony, Ziemie i Marsy. Włącznie z możliwością dodania innych ras ludzkich poza ziemskimi. Ludzkość każdego z Faetonów pochodzi z tej planety, a w tych równoległych, w których istnieje technologia podróży kosmicznych kolonizują Marsa i Ziemie, które posiadają własne flory i fauny (zazwyczaj praktycznie identyczne do swojego Faetonu).
- Choć jedynie wspomniałem o smokach to pomysł, żeby kości dinozaurów nie były pozostałościami ziemskiego życia, ale pozostałościami obcych został zaczerpnięty z gry Paraworld.
- Pomysł używania podróży w czasie poprzez AP odpadł. Komplikacje są zbyt duże. No i dzięki temu wraca kosmiczna rasa ssaków, którzy podróżują w czasie i są przyjaźnie nastawieni do ludzi. Niestety nie bardzo rozumieją, że zgoda na rozmowę nie jest równoznaczna ze zgodą na podróże w czasie. Pomysł mój. Ogółem jak dla mnie: przeszłości nie da się zmienić, a przyszłość nie jest ustalona. Zmiany przeszłości tworzą jedynie równoległą rzeczywistość i po powrocie nic się nie zmieni. Informacje z przyszłości natomiast byłyby niesamowicie cenne... do czasu skorzystania z nich co wymaże całą podróż z pamięci podróżnika jak i wszelkich wiadomości na temat takich podróży. Czemu zrobiłeś to co zrobiłeś jeśli nigdy nie otrzymałeś informacji z przyszłości, które były argumentem wymazaną z rzeczywistości? - Miałem chyba takie przeczucie, że tak powinienem postąpić.
- Podróże w czasie powinny być dołączone do kwestii "zaawansowani MG i gracze".
- Możliwość podróży do nierównoległych rzeczywistości pozostaje. Ku uciesze fanów Planescape, którym się inspirowałem przy wymyślaniu tych punktów podróży.
- Jest tu jeszcze jeden ważny element, który zachowam w tajemnicy... i pewnie gdy go zdradzę to ktoś napisze "To tylko o to chodziło? To cała ta wielka tajemnica?" dlatego pewnie jej nie zdradzę dopóki nie będzie wszystko. Dotyka kwestii budowniczych Astropola. W ogóle bym tego nawet nie wspominał, ale uświadomiłem sobie, że bez tego Astropol będzie interpretowany jako Atlantis z SGA. No nic. To tyle. I dziękuję za poświęcenie czasu na przeczytanie tego tekstu.
 

Ostatnio edytowane przez Anonim : 23-08-2011 o 09:07.
Anonim jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem