Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 26-08-2011, 00:43   #10
Niker
 
Niker's Avatar
 
Reputacja: 1 Niker jest na bardzo dobrej drodzeNiker jest na bardzo dobrej drodzeNiker jest na bardzo dobrej drodzeNiker jest na bardzo dobrej drodzeNiker jest na bardzo dobrej drodzeNiker jest na bardzo dobrej drodzeNiker jest na bardzo dobrej drodzeNiker jest na bardzo dobrej drodzeNiker jest na bardzo dobrej drodzeNiker jest na bardzo dobrej drodzeNiker jest na bardzo dobrej drodze
Grupa 2011

Prace przy uszkodzonej cysternie ruszyły pełną parą , szumiały zarówno wyciągarki wozów terenowych odciągające ze strefy niebezpieczeństwa wozy z zaopatrzeniem , jak również ludzie z logistyki którzy pokrywali benzynę specjalną pianką która dzięki niech będzie błogosławionemu dowódcy formacji logistycznej , znalazła się na stanie . Wszech obecne słowo „ kurwa” było wyraźną oznaką iż większa część formacji odzyskała zdolności kontaktowania z tym światem. Dowódca zwiadu zdołał nawet zebrać swych ludzi i rozstawić czujki dookoła obozu , chwilę później dało się usłyszeć strzał z pobliskiego wzgórza , jak się później okazało jeden z szeregowców przyuważył człowieka w nieznanym mu mundurze który poruszył się zbyt gwałtownie jak na stan ów szeregowca.

Poborowy Kamil Nowak

Wystrzał … niesiony w leśnej ciszy zdawał się paść tuż obok ciebie , odruchowo obaj ,ty i Stasiak , padliście na ziemie z bronią skierowaną w stronę z którego jak miewaliście padł strzał. Dopiero teraz gdy w miarę uregulowania oddechu i braku odgłosów przedzierania się przez las wyraźnie usłyszeliście krzątaninę ludzi i maszyn w niedalekiej odległości od was.

General Jerzy Gromek

Godzina 0 wybiła , pierwsza faza staranie przygotowanego planu właśnie została wykonana do tego stopnia że Generał formacji pomimo raczej kiepskiego samopoczucia , w jego wieku takie odczucia były delikatnie mówiąc przegięciem, wyraźnie był zadowolony. Właśnie zaczął wydawać polecenia próbując przywrócić jednostce sprawność gdy padł strzał , praktycznie od razu zrozumiał w czym rzecz z racji iż wkurwiający dowódca zwiadowców na krótko wcześniej zameldował rozmieszczenie zwiadu jako prowizorycznej ochrony obozu.

- Majdan co to za strzały ? – zapytał się Gromek spokojnie przez krótkofalówkę
- Szeregowy Kuroń kogoś zastrzelił , zmierzam tam ale już z tej odległości facet wygląda jak by miał mundur wermachtu, jakiś przebieraniec czy co ?
- Majdan sprawdzić to i na razie ani mru mru. – po czym sformowało mu się jedno pytanie w myślach „ co jest kurwa , ten amerykański grat przeniósł nas w zły dzień ?”
-Mrówka.
- Melduje się .
- Co z tą ciężarówką ?
- Melduje że odciągnęliśmy wozy z amunicją jak się dało , trochę to pianką potraktowaliśmy więc jest szansa że nie pierdyknie, zaś Worek zastanawia się jak to uszczelnić .
- Dobra melduj na bieżąco. Grobicki ?
- Tak jest . – Głos Gromiarza był jak zwykle spokojny i opanowany … kolejna maszyna nie człowiek w korpusie.
- Jak tam chłopcy?
- w początku .
- dobrze weź ich zbierz i wspomóż zwiad, w razie czego brać jeńców.
- spodziewamy się kogoś ?
-Możliwe … - powiedział Gromek po czym dodał w swoich myślach „ a żebyś wiedział że spodziewamy się , a ty kolego nawet sobie nie wyobrażasz kogo możemy się spodziewać na śniadanie”
-Noworysz , przygotuj z 4 śmigłowce do startu, po jednym na każdą krawędź obozu, tak na wszelki wypadek .

kolejne minuty minęły właśnie na tym … na wydawaniu poszczególnym dowódcom sekcji rozkazów i odbieraniu raportów, tylko dzięki temu zapędowi do pracy ludzie na chwilę zapomnieli o wydarzeniach ostatnich godzin i niewygodnych
 

Ostatnio edytowane przez Niker : 07-09-2012 o 16:29.
Niker jest offline