No w normalnych warunkach tego typu sesje odgrywalibyśmy zapewne z dwoma MG w dwóch różnych pokojach. Wiadomo, że każdy mówi, że nie wykorzysta tej poza growej wiedzy, ale nie wykorzystanie jej jest sprzeczne z ludzką naturą, więc jakieś minimalne środki zaradcze by nie zaszkodziły. Ot tak sobie tylko rozważam. :P Do tego, tracimy efekt tajemniczości, bo np jako gracze wiemy co i jak = = Np czemu atakujecie tą planete i psują nam się niespodzianki fabularne