Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 29-08-2011, 23:25   #11
werewolf
 
werewolf's Avatar
 
Reputacja: 1 werewolf nie jest za bardzo znanywerewolf nie jest za bardzo znany
Cóż... Taki układ miał uprościć i usprawnić rozgrywkę. Chciałem żebyście ogólnikowo, informowali mnie o tym co chcielibyście zrobić, w jakie miejsca się udać i jakie przeszukać dokładniej. Dzięki temu mógłbym prosto, szybko i konkretnie powiedzieć wam, które z zamierzonych rzeczy możecie osiągnąć a których nie i dlaczego. Przy okazji poinformować was kogo spotykacie na swojej drodze i jeśli zdecydujecie się na rozmowę z napotkanymi ludźmi, od razu przeprowadzić dialog.

Przykład:

Gracz:
Budzę się rano, jestem głodny więc schodzę na dół dowiedzieć się czy można zamówić coś na miejscu czy muszę się sam zatroszczyć o prowiant, przy okazji zanim zejdę na dół włączam kompa i łączę się z netem żeby sprawdzić wiadomości.


MG:
Budzisz się z paskudnym bólem głowy i stawów, noc spędzona na starym zużytym materacu kiepsko ci się posłużyła. Wczoraj byłeś zbyt zmęczony żeby dobrze zapoznać się ze swoim pokojem, teraz masz okazję zauważyć, że ze ścian obłazi czerwona tapeta, na suficie widać grzyb, wszystko pokrywa kurz i w kątach widać pajęczyny. Jeśli chcesz się umyć przed wyjściem to odkrywasz, że woda jest brązowa od rdzy i zupełnie się do tego celu nie nadaje.
Komp działa bez zarzutu ale mimo usilnych starań nie możesz się połączyć z Internetem, podobie twój telefon nie ma tu zupełnie zasięgu.
Schodzisz na dół, zwracając przy tym uwagę, że korytarze są równie zaniedbane co pokoje a schody grożą zawaleniem. Na dole natykasz się na kobietę w średnim wieku, jest lekko otyła a jej włosy zdążyły już posiwieć i się przerzedzić. Pytasz ją o możliwość zjedzenia czegoś.
-Parter nie gotowy. Syn dopiero próbuje uruchomić kuchnię więc żarcia na razie nie będzie.


Gracz:
W takim razie pytam o to gdzie w Dickson można coś zjeść.


MG:
-Na zewnątrz panuje burza śnieżna, ulice zasypane i nie masz szans dotrzeć do knajpy... a nawet jeśli masz ochotę próbować to nie licz na to, że jest otwarta. – odpowiada niechętnie i wraca do swojego zajęcia dając ci tym do zrozumienia że nie chce z tobą rozmawiać


Gracz:
Naciskam, jestem naprawdę głodny więc nie dam się spławić a po za tym wygarniam jej stan mojego pokoju.


MG:
-dobrze już dobrze... zaraz pójdę ogarnąć pokój i powiem mężowi żeby coś zrobił z wodą... No i mam tu na zapleczu trochę wczorajszego obiadu, dam ci go jeśli nie przeszkadza ci jedzenie na zimno.


...I tak dalej aż uznasz, że wiesz już wszystko co chcesz wiedzieć w tej kolejce i zrobiłeś wszystko co chcesz osiągnąć. Wtedy zabierasz się za pisanie posta, ubierając całość we własne słowa i kopiując do niego dialogi.
Sparawdzam GD kilka razy dziennie więc w ciągu tygodnia dowiesz się wszystkiego co chcesz i musisz wiedzieć. Podobnie inni gracze, którzy mogą się zdecydować na dołączenie do dialogu, lub skorzystanie z nieuwagi rozmówców, żeby np. spróbować coś ukraść.
Tym sposobem wszystko będzie jasne i przejrzyste i dla was i dla mnie.
Jeśli jakieś informacje będą prywatne, to dostaniecie je na PW a nie na GD.

Przykład 2:

Gracz:
Próbuję wyważyć zamknięte drzwi.


MG:
Udaje ci się, drzwi uginają się i zamek puszcza z głośnym hukiem. Wchodzisz do małego gabinetu. Na ściany są białe, wisi kilka obrazków przedstawiających martwą naturę, na środku pokoju stoi biurko... (Mapę pokoju wysyłam na PW)


Gracz:
Przeszukuję pokój.


MG:
Znajdujesz stary dziennik (treść wysyłam na PW)


Wydaje mi się, że taki system gry będzie dla wszystkich wygodny. Jeśli wolicie pisać, króciutkie posty czekając na efekty waszych działań aż do mojej głównej odpowiedzi... To możemy tak zrobić, wybór pozostawiam wam.
 
__________________
"Tylko w milczeniu słowo, tylko w ciemności światło, tylko w umieraniu życie: na pustym niebie jasny jest lot sokoła." - Ursula K.LeGuin "Pieśń o stworzeniu Ea"

Ostatnio edytowane przez werewolf : 29-08-2011 o 23:27.
werewolf jest offline