No to w takiej sytuacji zostało nas czterech. Cóż, skoro Bielskim nie wraca, to chyba jednak zwijamy interes; mogę sam dociągnąć sesję do końca albo ją zacząć, ale całej nie poprowadzę, bo od scenariusza jest Bielon.
No chyba, że bardzo chcecie grać tylko ze mną (znaczy nie wiem, jak można nie chcieć, ale ok).
To jak? Bardzo chcecie, czy kończ waść, wstydu oszczędź?
__________________ Now I'm hiding in Honduras
I'm a desperate man
Send lawyers, guns and money
The shit has hit the fan - Warren Zevon, "Lawyers, Guns and Money" |