| Myślę, że bardzo sobie pomożesz, jeśli jednak uchylisz rąbka tajemnicy. Sesja z cyklu 'uciekamy' może być jednak różnie odbierana, zgodzisz się? Pewnie niektórzy spodziewają się głębokich psychologicznych rozterek zagubionej młodzieży, która będzie musiała sprzedawać warzywa, aby przeżyć, ale inni oczekiwaliby prostej rozrywki a'la 'Goonies', a pewnie ktoś może młodzież z sierocińca wiązać z sesją w klimacie ulicznego rozrabiania. Nie podałeś ani szerszego rozpisania pomysłu (Twoja rzecz), ani nawet konwencji, w której miałoby się to odbywać.
Piszę tutaj, bo mi się nudzi. |