Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 16-09-2011, 23:58   #9
Akwus
 
Akwus's Avatar
 
Reputacja: 1 Akwus ma w sobie cośAkwus ma w sobie cośAkwus ma w sobie cośAkwus ma w sobie cośAkwus ma w sobie cośAkwus ma w sobie cośAkwus ma w sobie cośAkwus ma w sobie cośAkwus ma w sobie cośAkwus ma w sobie cośAkwus ma w sobie coś
~ Przebijecie się po trupach, alibo i się nie przebijecie, tudzież nie wszyscy. ~ Myślał słuchając słów szlachcica. Wierzył, że nie rozmawia z chłystkami, którzy popiwszy przechwalają się swoją siłą i trzeźwo mierzą możliwości, szczególnie, że czekających na nich w bramach aż tak wielu znów nie było.
Błędem radzących w Miłej był jednak fakt, że próbowali opłacić Rostów, by ci ze stanu neutralnego przeszli do przychylnego i wyprowadzili grupę. Błędem oczywistym dla Sergia, ale właściwie dla nikogo innego, bo wszak tylko szaleniec mógł zakładać, że gospodarze zaczynać mogliby w roli nie bezstronnych obserwatorów a wrogów, takie zaś założenie łatwo mogło przechylić mogło szansę przeciw spiskowcom...

Na szczęście jednak dla nich nikt w karczmie nie zdawał sobie jeszcze sprawy z rangi wydarzenia, a Sergio daleki był od podejmowania jakichkolwiek pochopnych decyzji. Możliwość cichego wyprowadzenia grupy zdjęła z jego barków konieczność podjęcia decyzji, a nawet jeśli nie zupełnie, to przynajmniej znacząco odsunęła je w czasie. Niuchacze bowiem w bramach stali dalej, co oznaczało że zainteresowanie ze strony Trybunału nie
zmalało i marna szansa, że miałoby zmaleć, a znaczyło to, że koniec końców będzie trzeba jakkolwiek wytłumaczyć komuś tajemnicze zniknięcie z karczmy pół tuzina rosłych mężczyzn.

- Slawko.
Krótkim słowem Sergio ściągnął do siebie kalekę.
- Dzięki, żeś przyszedł - zaczął klepiąc druha po ramieniu i ściskając jednocześnie jego lewicę - nim powiem ci co trze zrobić, mów skróconą wersję, skąd na bogów wiesz kim są ci, którzy węszą wokół Miłej. To nie jest brachu powszechna wiedza.
Decyzję o dalszych krokach trzeba było podjąć opierając się niemal wyłącznie na tym co mógł przekazać Slawko, a pewnym było, że przynajmniej dla Lorha, Burnsa, Sarasaniego, dwóch mieszańców i jednego nerwusa to co dalej zrobią Rostowie mogło mieć równie daleko idące konsekwencje jak długie były jeszcze kanały w których zostawił ich Dalmar...
 
Akwus jest offline