Ściśniemy się. Aż tak się nie palę do mordobicia i wyrzucania części pasażerów z dyliżansu.
Nas jest 5 osób, w dyliżansie jest (na upartego) 8 miejsc.
Gomrund jedzie na dachu, Erich na koźle. Zostają 3 postacie graczy.
Jeden woźnica jedzie na koźle, drugi - Hulz (zamiast w środku) wylądował na dachu (tam się go przywiąże).
Pasażerów 'płatnych' jest 5 sztuk. Zostaną zatem 3 miejsca w środku. 3 miejsca dla 3 graczy.
A że będzie mniej wygodnie - trudno. Komu to nie odpowiada, niech sobie zostanie i czeka na następny dyliżans