Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 23-09-2011, 11:38   #225
Armiel
 
Armiel's Avatar
 
Reputacja: 1 Armiel ma wspaniałą reputacjęArmiel ma wspaniałą reputacjęArmiel ma wspaniałą reputacjęArmiel ma wspaniałą reputacjęArmiel ma wspaniałą reputacjęArmiel ma wspaniałą reputacjęArmiel ma wspaniałą reputacjęArmiel ma wspaniałą reputacjęArmiel ma wspaniałą reputacjęArmiel ma wspaniałą reputacjęArmiel ma wspaniałą reputację
Post jest.

Hesusuowi dziękuję za grę. Wczoraj zapewniał mnie że posta wrzuci w nocy lub rano. Jest prawie południe. Posta nie ma. Zatem wychodzi na to, że na Michaela Hartmana nie mogliśmy liczyć w tej opowieści, skoro przez blisko 2 miesiące nie udało się Hesusowi wyrobić chociaż z jednym postem.
Jestem wyrozumiały, akceptuję powody, ale ... Albo gramy, albo nie. Mieliśmy się określić i się określiliśmy. Jak dla mnie przekaz był aż nadto czytelny - "nie mam czasu na grę, ludziska" - a ja nie mam czasu czekać, aż jeden gracz czas znajdzie tym bardziej że terminy nie były jakieś wyjątkowo krótkie - 12 dni, wcześniej też coś koło tego, wcześniej nawet ponad dwadzieścia.

Czas na kolejnego posta - 10 dni od dzisiaj czyli do 2 października 2011roku do godziny 21.00.

Myślę że Hija, Bebop i Harard szybko przebiegną rozmowę z emigrantką i polecą dalej - dla Was najważniejsze są teraz jakieś "działania operacyjne". Plany gdzie idziecie, co chcecie się dowiedzieć od policji, jakie macie plany działania.

S.W.A.T - przepraszam za zranienie Xarafa ale Michael Hartman był twardym zawodnikiem, a musiałem jakoś uzasadnić jego likwidację i zniknięcie z sesji. Padło na Ciebie. Każda Siostrzyczka poskłada cię "do kupy' szybko. Zranienie nie jest Twoją winą, ale moją decyzją jak postać Hesusa zniknie z Waszej rozgrywki. Sorki raz jeszcze.

Szarlej - Ty najlepiej GG dock nasz prywatny, GG lub inne takie.

Samuraju, Suriel i Ravanesh - chyba też początkowo GG dock.

Lilliel - my, standardowo.
 

Ostatnio edytowane przez Armiel : 23-09-2011 o 11:41.
Armiel jest offline