Li naprawdę się rozpada, najpierw Ars, teraz Ty. Szczerze nie miałem przygotowanej mowy na taką sytuację więc powiem tylko kilka słów.
Fear, Ty za to tworzyłeś
ciach postacie, a Twoje posty kipiały humorem. Chcę Ci podziękować za ten... rok? Chyba tak, za ten rok współpracy. I mi tak nie słódź bo nie jestem świętoszkiem, w końcu ile musiałeś czekać na moje posty?
. Dużo się od Ciebie nauczyłem, dużo mi pomogłeś, tak więc dziękuję Ci jeszcze za to. Życzę Ci powodzenia w walce z tym
ciach losem i trzymaj się.