Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 10-10-2011, 14:56   #20
Yzurmir
 
Yzurmir's Avatar
 
Reputacja: 1 Yzurmir ma w sobie cośYzurmir ma w sobie cośYzurmir ma w sobie cośYzurmir ma w sobie cośYzurmir ma w sobie cośYzurmir ma w sobie cośYzurmir ma w sobie cośYzurmir ma w sobie cośYzurmir ma w sobie cośYzurmir ma w sobie cośYzurmir ma w sobie coś
Jak dla mnie zdanie "nie chcemy kłopotów" ma raczej w tym kontekście wymowę "OK, moglibyśmy się bić, a ja miałbym zapewne duże szanse na wygraną, ale na co nam to? Możemy załatwić to polubownie i nikomu nie stanie się krzywda". Nie widzę w tym nic prowokującego (choć może jakiś mały element zastraszania -- owszem).

Stolarza. To był stolarz, nie szewc. Ale tak czy siak, zapewne była to dość znana w okolicy osoba, a zatem nie jest dziwnym to, że znają jego imię. Do tego oprychy twierdzą, że uciekł z miasta, podczas gdy my "wiemy", że został porwany. Według Gustava to znaczy, że oni nie wiedzą, co się z nim stało; po prostu zauważyli, że zniknął, i wysnuli z tego wnioski. Zatem nie warto się nimi kłopotać. Oczywiście Gustav może się mylić.
 
Yzurmir jest offline