Dokładnie była początkowa trzynastka kochany Bajarzu. Została nas szóstka i nie wiem jak reszta, ale ja na dalsze losy jestem jak najbardziej chętny. Niżej zapodaję link do naszej prologowej sesji:
Mile widziani byliby nie-wojownicy aczkolwiek ja uważam, że krasnoludzka brać nam sprzyja. Czemu tak uważam? Wiedźmin był padł. Z dziesiątki ludzi przeżyło czterech. A krasnoludy? Dwa od początku do samego finału! To jest moc! Dlatego zachęcam szczerze na krasnoluda inżyniera bądź coś równie klimatycznego. Ludzie i wiedźmin też mile widziani. Szczególnie kobiety, bo tak się złożyło, że nie mamy żadnej od dość dawna. Zapraszam i pozdrawiam
PS. Cohen zapodaj nam PW z rozwojem postaci jeżeli taki wystąpił. Jak nie to spoko luzik też jestem chętny. Ja po prostu nienawidzę stagnacji!