W sumie się zgłoszę. Postać mam już przemyślaną, teraz jeszcze muszę to opisać, a ponieważ postacie u mnie rodzą się w bólach, to rzeczywiście wolałbym, żeby to trochę potrwało (ostatni mg strzelił nam po prostu focha
.
Umm, ile to jest krótko, jak dla Ciebie? Bo jak się rozpiszę...
Koncept na cuś w stylu upadłego szlachcica, zamierzam machać nadziakiem. Między innymi. Będzie tragicznie. Będzie paskudnie. Może nawet cynicznie, a krwawo pewnie mi nie wyjdzie... Zresztą, zobaczymy.
Uprzejmie proszę o przybliżenie mi trochę struktury drabiny społecznej Iszty, waham się czy rodowód postaci wywodzić z rzeczywistej arystokracji, czy może spuścić z tonu i pozostać przy wyższej warstwie kupieckiej. Czuję nosem jakąś interesującą mieszankę która może występować w tym kraju.
Z miłą chęcią poznam z kimś moje dziecię, jeśli ktoś planuje uczestnictwo w sesji, bądź ktoś ze starej obsady jest skłonny zawiązać znajomość, jestem otwarty na propozycje. Jakoś się to pewnie zwiąże, od biedy paroma trupami o imionach takich jak barbarzyński najeźdźca #1 i przyjaciele. Pomyślimy.