Mike Kuźwa... Co to było-Krzyknął na głos, ściszając MP3-Może i to ktoś lub coś, ale z pewnością nie Zergi. Te cholery nie potrafią nawet się umyć, a co dopiero obsługiwać terminal kontrolny. Link... Daleko od tego terminalu?
Kiedy wypowiadał ostatnie zdanie, dokładnie przykładał się sufitowi. Tam musiały być jakieś kamery, lub coś w tym stylu, skoro ich zauważyli. Widzę, że zabawa będzie przednia, chyba że przeciwnik będzie silniejszy. Hehe
Mike zlewał na zagrożenie, ale w głębi serca czuł, że z tego nie wyjdą cało. |