Mistrzowi dziękuję za lekturę mojej karty, z obecnej perspektywy wydaje mi się nieco chaotyczna i jak zwykle chciałoby się coś poprawiać. Gratuluję cierpliwości.
Fajnie wiedzieć, że się w zabawie weźmie udział.
Niezwykle ciekawym tej hanzy, a i moja postać już się pali, by wzbudzić powszechną antypatię
Liczę, że dołączy do nas jeszcze parę osobliwości.
Jedyne, co mnie martwi, to ten google doc. Jak dotąd skutecznie wykorzystałem jego możliwości jakieś dwa razy w grupowym pisaniu. Przyznaję, że to narzędzie niezwykle wygodne przy pewnych zdarzeniach (zwłaszcza do dialogów, walki i tym podobnego dynamizmu, jak zauważono), ale jakoś zawsze wydawało mi się psuć ideę pbfa. Postaram się jakoś w tym odnaleźć, tylko proszę z góry o wyrozumiałość podczas pracy z tym diabelskim wymysłem. Najwyżej będę obserwował jak to wygląda u co lepiej przystosowanych.
PS: Trzy dni to mnóstwo czasu, wysyłać kpki, im nas więcej tym weselej!
