Byłem, było w miarę fajnie gdyby nie fakt, że część budynku była pusta (niska frekwencja) i w nocy trwał jeden larp... JEDEN!? Co to ma do Zweisteina być? Kto śpi na konwentach całą noc?
Ale nic, może ktoś mnie spostrzegł. W czarnym kapeluszu i czarnej skórze z wiedźmińskim medalionem byłem rozpoznawalny.
__________________ "Śmiejecie się ze mnie, ponieważ jestem inny, a ja śmieję się z was, ponieważ wszyscy jesteście tacy sami."
Jonathan Davis |