Chcieć nie chciałem, ale już napisałem. A skoro się wszyscy tu tak ładnie witają to mi tez wypada. No więc cześć wszystkim i czołem. No i mam nadzieje, czy raczej dla mnie to formalność, iż gra będzie miła i pasjonująca. A Glywsen, że cię tak pocieszę, nadal czuje oparzenia na pośladkach więc masz przynajmniej kompana w pierwszych kroczkach. Od razu powiem też, że jeśli robię coś źle albo łamie jakieś niepisane zasady netykiety wystarczy strzelić mnie w łeb i podziała. Choćby za to, że teraz piszę jakąś dziwną manierą