O rany, gdzie się podział poniedziałek... moja głowa
Nie jestem w stanie myśleć, więc krótko się witam, liczę na dobrą zabawę i popieram narrację trzecioosobową, przynajmniej w docu. Posty, póki stanowią zamkniętą kompozycję, mogą być w 1. albo 3., ale wspólnego pisania z pomieszaniem typów narracji sobie nie wyobrażam. Będzie to po prostu wyglądało dziwnie. No, ale może to się już oceni po pierwszym takim wspólnym pisaniu. Skoro GM daje nam swobodę, zapewne w trakcie gry wypracujemy zadowalającą wszystkich metodę pisania.
Spróbuję jeszcze dziś zaprezentować swojego bohatera, gdy tylko opróżnię dziesięciolitrowy baniak z wodą. Po tym, co przedstawiła Sileana, ciężko będzie wypaść dobrze