Hmmm... a co powiesz na zupełnego forumowego świerzaka (właściwie nie tylko forumowego bo z rpg nie miałem dotąd zbyt wiele styczności)? Jeśli moje '' rpgowe dziewictwo" nie było by to problemem to wziął bym w sesji udział wraz z moim powstającym indiańskim "łucznikiem-snajperem". |