Ja akurat jestem przeciw przyspieszeniu. Ze względu na natłok zajęć, praktycznie nie mam czasu pisać w tygodniu, więc moje posty (jak do tej pory niemal wszystkie) pojawiały się w weekendy. A pięciodniowy czas na odpis zwyczajnie by mi to uniemożliwił w przypadku, gdyby GMowy post pojawiłby się w niedzielę wieczorem/poniedziałek. Biorąc jeszcze pod uwagę, że większość postów pisze się z kilkoma osobami (w końcu drużyna, a nie posty "o niczym"), dochodzi do tego czynnik znalezienia wolnych chwil, które akurat pasują tym dwóm+ osobom. Piszę pod koniec terminu naprawdę nie dlatego, że zostawiam sobie to na koniec, bo mamy zbyt wiele czasu
(a przynajmniej mówię za siebie!)
Jeżeli będę odosobniony w tej kwestii i reszta/większość będzie nalegała na pięciodniowy termin, to bez większych problemów się usunę, coby Wam nie blokować tempa pisania.